Dolina Suchej Wody Gąsienicowej
Pojęcie Hali Gąsienicowej w swym geograficznym zasięgu pokrywa się mniej więcej z Doi. Gąsienicową, choć potocznie jest ono wiązane przede wszystkim z okolicą schroniska. Doi. Gąsienicowa, granią Kościelca rozpołowiona na 2 części, stanowi górne piętro głównej osi walnej Doi. Suchej Wody Gąsienicowej. Ta ostatnia ma 13 km długości i rozciąga się na obszarze 21,1 km, obejmując również odgałęzioną ku pd. wsch. i całkowicie wyodrębnioną doi. Pańszczycę. W dwóch górnych odgałęzieniach Doi. Gąsienicowej leżą Stawy Gąsienicowe: w pd.-wsch. — Zmarzły i Czarny, w pd.-zach. — 19 innych, wśród których największym jest Staw Zielony. Przez górną część systemu Doi. Suchej Wody przebiega lukiem od Liliowego strefa kontaktu trzonu krystalicznego (granitów) ze skałami osadowymi, w związku z czym dno tej doliny uważane jest za granicę pomiędzy Tatrami Zachodnimi a Wysokimi. Rzeźba powierzchni jest w obecnej postaci rezultatem intensywnej działalności lodowców, które szczególnie bogate formy wytworzyły w obrębie skał krystalicznych (zachowały się tu m. in. wyraźne ślady starszych poziomów glacjalnych). Osobliwością obszaru skał węglanowych jest zjawisko tzw. suchych wód — bezwodnych potoków i przepływów podziemnych, niezgodnych z zewnętrznym ukształtowaniem terenu zlewni. W r. 1964 udało się ustalić metodą barwienia wody, iż pd.-zach. „pojezierze*1 Doi. Gąsienicowej odwadniane jest m. in. poprzez… Wywierzysko Goryczkowe, natomiast doi. Pańszczyca — przez Wywierzysko Olczyskie! Pastwiska w Doi. Gąsienicowej zwano pierwotnie „halą Stawy” lub „halą przy Stawach”. Niedawno jeszcze śpiewali juhasi: Baco nas, baco nas, pobijoj puciery, Bo my już jutro ku Stawom pójdziemy… Pod tą też nazwą wspomina je testament A. Szaflarskiego z r. 1653 („halę Stawów, którą mem przefrymarczył z Gąsienicą za Jaworzynę”). Doi. Pańszczyca wzięła nazwę od rodu Pajszczyków z Białego Dunajca. Na granie, a zapewne i łatwiejsze szczyty musieli już w XVIII w. wchodzić geodeci — wizerunek doliny na niektórych mapach z tego czasu jest zadziwiająco wierny (np. na mapie Motzela z 1. 1770-72). Turystyka, mimo bliskości Kuźnic, na szerszą skalę zaczęła się dopiero w połowie XIX w. Popularne stały się spacery do Czarnego Stawu (M. Steczkowska w r. 1857 „parę razy”), a także wycieczki przez Zawrat. Pierwszym „schroniskiem” był zbudowany z tym przeznaczeniem obszerny szałas M. Sieczki (przed r. 1870). Ok. 1885 r. stanęło prywatne schronisko J. Sieczki nad Czarnym Stawem. W r. 1890 TT wykupiło 1/10 część hali wraz z 2 szopami, z których jedną przerobiono na altanę (1891), a nieco później na schronisko (1894), w drugiej zaś urządzono kuchnię. Od końca w. XIX rozwijało się narciarstwo i taternictwo — letnie i zimowe. Do gorących miłośników hali należeli wówczas H. Sienkiewicz, K. Tetmajer, I. Paderewski, W. Orkan, S. Żeromski, A. Strug. Słychać o częstszych tu pobytach W. I. Lenina. W r. 1925 nastąpiło otwarcie obecnego schroniska, a Hala stała się „najgwarniejszym zakątkiem polskiej części Tatr Wysokich”. Wykup Hali, przez TT prowadzony w różnych latach, zakończony został przez TPN w r. 1963, kiedy miała ona już 348 współwłaścicieli. Po zniesieniu pasterstwa zburzono osiedle szop i szałasów, które zajmowało całe niemal Stawiańskie i Królowe Rówienki. Schronisko na Hali Gąsienicowej, popularny „Murowaniec” nie jest w stanie zaspokoić w sezonie zapotrzebowania na noclegi, większość turystów przybywa więc na wycieczki wprost z Zakopanego lub Kuźnic. Sieć szlaków jest na obszarze doliny gęsta, a ich charakter b. różnorodny — od zwykłych chodników spacerowych aż po drogi z pogranicza wspinaczki. Wielki ruch panuje tutaj w zimie, gdyż Hala Gąsienicowa leży na trasie zjazdów z Kasprowego Wierchu, ma także znakomite tereny do nauki jazdy na nartach i turystyki narciarskiej wszelkich stopni trudności.
Najnowsze komentarze